Dominika Krajewska, 6 kwietnia 2020

Medytacja – jak zacząć?

Z własnego doświadczenia i ukończonych kursów związanych z medytacją i mindfulness, inaczej patrzę na tę czynność.
W czasie medytacji mamy stać się obserwatorami naszych emocji, myśli i odczuć, a nie ich unikać. „Dzięki niej, możemy otworzyć nasz umysł i zmienić sposób postrzegania świata.”

Wiele osób słysząc słowo medytacja oczami wyobraźni widzą mnicha siedzącego nieruchomo gdzieś na odludziu, bez pokarmu, z zamkniętymi oczami, który prawdopodobnie o niczym nie myśli.

Ale czy naprawdę tak wygląda medytacja?
Z łaciny meditatio to inaczej zagłębianie się w myślach, rozważanie, namysł. W swobodnym definiowaniu tego słowa chodzi o osiągnięcie dla nas dobrego stanu psychicznego.

Na różnych stronach internetowych możemy dowiedzieć się, że medytacja ma na celu:

*Poprawę zdrowia fizycznego jak i psychicznego
*Osiągnięcie oświecenia w wybranym temacie – praktykując medytację jesteśmy w stanie zacząć zauważać tematykę naszych myśli. „Zerwane z łańcucha” mogą swobodnie krążyć po naszej głowie, co może pomóc nam rozwiązać problem, z którym borykaliśmy się już jakiś czas.
*Uzyskanie kontroli nad własnym ciałem i umysłem – medytując uczymy się zauważać nasze emocje, myśli, odczucia płynące z ciała i jesteśmy w stanie świadomie zdecydować jak się zachowamy. Czy popłyniemy z prądem emocji czy jednak damy sobie moment aby je zauważyć, zaakceptować i z pełną świadomością je przeżyć.

Korzyści płynące z regularnej medytacji:

*Tworzy nowe połączenia nerwowe

*Zmniejsza stres – głównym źródłem stresu jest praca, finanse, kariera i czasem związek. Stres może objawiać się w postaci np. bólu brzucha, głowy, senności, zawrotów głowy. Może również wyrażać się poprzez gniew, niepokój, smutek, nieśmiałość lub brak motywacji. Medytacja ma na celu osadzić nas w chwili obecnej i dzięki temu sprawia, że skupiamy się na teraźniejszości. Daje nam to możliwość obserwacji naszego oddechu, a nie podążaniu za „sytuacją” stresogenną.

*Pomaga kontrolować myśli i emocje – myśli to tylko myśli, a nie fakty. Dzięki regularnej praktyce potrafimy zauważać je i nie dać się im przygnieść. Jak dobrze wiemy nasze myśli lubią zmieniać się w zaskakujące scenariusze, które bardzo rzadko dzieją się w świecie realnym. Medytując uczymy się również dostrzegać nasze emocje, których jednego dnia możemy mieć cały wachlarz. Praktyka ma na celu pomóc Ci zauważyć emocje jakie w danej chwili są żywe w Tobie i pomóc Ci z nimi być.

Korzyści w pracy:

*Poprawia pamięć i koncentrację

*Rozbudza kreatywność

*Znosi bezsenność, która jest często powiązana z sytuacjami jakie przeżywamy w ciągu dnia. Jest to sygnał od naszego organizmu, który powinien zmusić nas do przyjrzenia się bliżej temu problemowi. Medytacja daje nam możliwość wyciszenia i wyhamowania co pozwala nam skupić się na oddechu, a dobrze dotleniony organizm jest bardziej senny.

Fizyczne korzyści z medytacji:

*Łagodzi ból

*Zwiększa przepływ krwi w organizmie

*Łagodzi depresję i niepokój

*Zmniejsza napięcie mięśniowe – w czasie medytacji jednym z poleceń jakie słyszymy od prowadzącego jest hasło „rozluźnij się”. Sprawia to, że zaczynamy wolniej i regularniej oddychać i dajemy znać naszym mięśniom, że to jest moment i miejsce, w którym możemy czuć się bezpiecznie. Możemy po prostu odprężyć się, co skutkuje rozluźnieniem mięśni.

*Zwiększa energię – dzięki temu, że świadomie kierujesz biegiem swoich myśli, jesteś w stanie świadomie ograniczyć stres i dzięki temu zyskać więcej energii

*Zwiększa odporność organizmu – stres jest wrogiem dobrego stanu zdrowia i jeśli nasze wnętrze jest w chaosie to nasze odbicie zewnętrze i nasza odporność jest zmniejszona. Dzięki praktyce możemy zapanować nad odczuwaniem stresu i dzięki temu skutkiem tego będzie poprawa naszej odporności.

Jak zacząć:

Bądź wyrozumiały – na początku możesz czuć się zagubiony i nie wiedzieć co masz robić. Twoje myśli plączą się w głowie, odczuwasz frustrację, ale z biegiem czasu zaczniesz to powoli zauważać.
Regularność – ważnym aspektem jest abyś na początku wygospodarował chociaż 5 minut w ciągu dnia aby zacząć praktykować.
Wybierz porę dnia, miejsce i pozycję – dla jednego praktyka poranna będzie idealna, lecz dla ciebie może być wygodniej przed snem. Najlepsze jest miejsce, w którym możesz czuć się swobodnie i bezpiecznie. Na początek polecam pozycję siedzącą (aby Tobie było wygodnie), ponieważ możesz po prostu zasnąć.

Wnioski:

Na początek polecam medytację prowadzoną, w której wykonujesz elementy, o których mówi „nauczyciel” np. „zamknij oczy, zrób głęboki wdech i wydech, zauważ o czym myślisz”. Wiele takich medytacji znajdziesz w Internecie.

Cała istota medytacji tak naprawdę tkwi w jej bezcelowości. Koncentracja na korzyściach medytacji to dobry sposób na zmotywowanie się do praktyki na początku.

Medytacja nie jest jak przepis na zupę. Nie ma do niej idealnej instrukcji tak jak do składania mebli. Dlatego musisz wiedzieć, że wszystko co robisz w czasie medytowania, robisz dobrze. Robisz tak jak tobie to odpowiada. Zacznij od małych kroczków aby się nie zniechęcić.